Styl zycia – blog lifestyle

Blog o życiu i osobitych przemyśleniach – kobiecy punkt widzenia

Apetyt na słodycze – dlaczego powstaje i jak go zaspokoić

Nie wyobrażasz sobie dnia bez słodyczy? Ciepła herbata lub aromatyczna kawa nie istnieją bez słodkiego ciasteczka? A może nie możesz się obejść bez czekolady lub coli? Jedzenie słodyczy to samonapędzająca się maszyna niszcząca Twoje ciało od środka. Nie łatwo z nich zrezygnować kiedy organizm usilnie woła o kolejną dawkę. Dlaczego tak się dzieje?

 

Apetyt na słodycze

Słodycze to wysoko przetworzone rafinowane produkty pozbawione wszelkich wartości odżywczych. Oprócz szkodliwych utwardzonych tłuszczy roślinnych i licznych dodatków w postaci barwników i konserwantów zawierają ogromne ilości cukru.  Są to zazwyczaj cukry proste, powodujące natychmiastowy wzrost poziomu glukozy we krwi. W odpowiedzi na ten stan trzustka produkuje duże ilości insuliny, której zadaniem jest rozprowadzenie uzyskanej w procesie trawienia glukozy do komórek organizmu. W ten sposób poziom cukru zostaje szybko obniżony, często osiągając natężenie niższe niż przed posiłkiem. A to wywołuje uczucie głodu i pragnienie ponownego zjedzenia słodyczy. Jak wyrwać się z tego błędnego koła?

Przede wszystkim zadbaj o odpowiednią dietę. Jedząc posiłki złożone z dużej ilości węglowodanów dostarczasz organizmowi cukrów złożonych, uwalnianych stopniowo podczas procesu trawienia. Zaspokaja to energetyczne potrzeby organizmu przez dłuższy czas i nie powoduje tak gwałtownego wzrostu poziomu cukru we krwi. Staraj się jeść małe posiłki 4 -5 razy dziennie utrzymując poziom cukru na stałym poziomie i unikając ataków napadu głodu. Wybieraj produkty nisko przetworzone: pełnoziarniste kasze, mąki i makarony, unikaj produktów wysoko przetworzonych i oczyszczonych, jak biała mąka, chleb czy makaron, ponieważ w procesie przetwórstwa straciły one większość składników odżywczych. Dokładnie przeżuwaj pożywienie, aby wydobyć z niego naturalny słodki smak. Cukier i słodziki zastąp owocami, stewią, syropem klonowym lub melasą. Jedz słodkie warzywa (ziemniaki, buraki, marchewki, dynie) i owoce, które są naturalnym źródłem cukrów prostych. Nie powinieneś jednak całkowicie z nich rezygnować w obawie przed nadmiernym wzrostem poziomu cukru we krwi (chyba, że chorujesz na cukrzycę, wtedy nawet owoce powinno się spożywać w minimalnych ilościach). Podczas gdy słodycze to „puste kalorie” owoce posiadają mnóstwo witamin i enzymów korzystnych dla naszego organizmu. Jedzenie ich w zrównoważonych ilościach dostarczy ciału energii i pomoże w budowaniu odporności organizmu.



Nadmierna ochota na słodycze może wynikać również z zakwaszenia organizmu, co z kolei powodowane jest przez brak ruchu, nadmierną ilość spożywanych produktów rafinowanych i nabiału pochodzenia zwierzęcego. Układ trawienny ma trudności z prawidłowym trawieniem i wchłanianiem składników odżywczych, co prowadzi do zachwiania równowagi cukru we krwi i objawia się wzmożonym apetytem na słodycze. Tak jak w poprzednim przypadku remedium na ten stan jest rezygnacja z białego chleba, mąki, makaronów, ryżu, ograniczenie spożycia produktów mlecznych i mięsa, alkoholu, kawy oraz spożywanie jedzenia pełnoziarnistego, bogatego w substancje odżywcze oraz dużej ilości warzyw, co pozwala utrzymać glukozę na stałym poziomie przez dłuższy czas i powrócić do równowagi kwasowo – zasadowej.

Nieodparta chęć jedzenia słodyczy może być także przejawem grzybicy organizmu. Rozwijająca się kandydoza dla wzrostu potrzebuje cukru i wilgoci. Spożywanie dużej ilości słodyczy lub alkoholu przez długi okres czasu powoduje przewlekłe podwyższenie poziomu cukru we krwi, co ułatwia namnażanie się grzyba candida i hamuje rozwój pożytecznych bakterii, które mogłyby to namnażanie zatrzymać. Skutkiem tego candida w szybkim tempie pokrywa grubą warstwą ścianki jelit, utrudniając wchłanianie składników odżywczych. To powoduje, że organizm pomimo dostarczania jedzenia nadal jest głodny, więc woła o więcej.  Jeśli podejrzewasz, że może wzrastać w Tobie grzyb candida, oprócz produktów wysoko przetworzonych zrezygnuj również z owoców i zmniejsz ilość jedzonych węglowodanów (ale nie unikaj ich całkowicie, wybieraj produkty pełnoziarniste, bogate w składniki odżywcze i błonnik). Spożywaj za to duże ilości kiszonej kapusty, ponieważ wspomaga ona odnawianie korzystnej dla flory bakteryjnej w układzie trawiennym. Pomyśl również o suplementach zawierających pałeczki kwasu mlekowego.

W przypadku dużego przyzwyczajenia do słodyczy początkowo ciężko jest po prostu przestać je jeść. Cukier uzależnia tak samo jak narkotyk, zarówno na poziomie fizycznym, jak i psychicznym. Pierwszym krokiem do walki z uzależnieniem jest uświadomienie sobie problemu. Jeśli czegoś nie akceptujesz to uznajesz, że to nie istnieje, a nie możesz przecież zmienić czegoś, czego nie ma. Warto także zdać sobie sprawę z tego, że organizm jest jak samochód. Im gorszej jakości paliwo dostaje, tym wolniej jedzie. Dlaczego czynisz wysiłki aby dbać o ciało z zewnątrz – myjąc je i pielęgnując, nie rzadko wydając duże sumy pieniędzy na różnego rodzaju upiększacze, a do wnętrza wrzucasz „śmieci”? Większość z pokarmów, które spożywasz jeszcze sto lat temu nie istniała. Wszelkie problemy zdrowotne biorą się z niewłaściwego obchodzenia się z ciałem i umysłem.

Uświadom sobie dlaczego jesz słodycze. Jaką potrzebę wtedy zaspokajasz? Czy jest to chęć odprężenia się, zapewnienia sobie dozy przyjemności, rozładowania stresu, gniewu, pozbycia się żalu? Zauważ jakie emocje towarzyszą Ci na chwilę przed zjedzeniem słodyczy. Może martwisz się że coś na czym Ci zależy nie wyjdzie tak, jak to sobie wyobrażasz, może stresujesz się jakimś wydarzeniem, które dopiero ma nastąpić, może jesteś zły na coś, co się niedawno wydarzyło, może czujesz się samotny albo smutny, bo nikt nie rozumie Twoich uczuć, może słodycze stanowią swoistą nagrodę za dobrze wykonane zadanie, a może po prostu się nudzisz i jedzeniem „zabijasz” czas. Świadomość własnych odczuć i emocji pozwoli Ci ustalić źródło ich istnienia. Zidentyfikowanie źródła z kolei sprawi, że będziesz mógł rozwiązać problem w sposób nie wymagający spożywania pustych kalorii.



Jeśli chciałbyś zrezygnować ze słodyczy, ale nie wiesz jak to zrobić, na początek spróbuj je ograniczyć. Nie spożywaj ich na pusty żołądek. Kiedy poczujesz, że zjadłbyś coś słodkiego, pomyśl, czy tak naprawdę nie jesteś głodny. Staraj się mieć zawsze pod ręką wartościową przegryzkę – suszone owoce (rodzynki, daktyle, śliwki, morele), słonecznik, dynię, marchewkę. Pamiętaj, że nawyk jedzenia słodyczy dużo prościej jest zamienić na inny, np. podjadanie zdrowych przekąsek, niż całkowicie z niego zrezygnować. Możesz też spróbować wyobrazić sobie że zjadane ciastka lub czekolada tworzą w Twoim żołądku lepiącą masę, która przykleja się później do ścianek jelita i zatyka je, uniemożliwiając wchłonięcie potrzebnych składników odżywczych, kiedy zjesz kolejny posiłek. Wyobrażenie słodyczy jako odrażającej substancji, której nigdy nie wziąłbyś do ust może zniechęcić Cię do ich kupna. Jeśli jednak przyzwyczajenie weźmie górę i pozwolisz sobie na małe co nieco dopilnuj, aby była to skromna porcja.

Jeśli chcesz zmniejszyć łaknienie słodyczy:

  • zjedz coś gorzkiego, kwaśnego lub ostrego, przestawiając organizm na „inne tory”
  • odwróć uwagę umysłu zajmując się czymś interesującym, co skupi Twoją uwagę
  • pójdź na spacer, umiarkowane ćwiczenia fizyczne pomogą podnieść poziom energii bez udziału niezdrowego jedzenia
  • pozbądź się wszystkich słodyczy z zasięgu wzroku (najlepiej nie mieć w domu żadnych ciasteczek, czekoladek czy cukierków czekających w szafce), kiedy nie będziesz ich widzieć, nie będziesz tyle o nich myśleć
  • kiedy pojawią się natrętne myśli o zjedzeniu czegoś słodkiego, wyobrażaj sobie jak jesz pyszny zdrowy posiłek – taki, który najbardziej lubisz

Przy rezygnacji ze słodyczy najtrudniejsze są pierwsze dni. Stopniowe zmniejszanie ilości przyjmowanego cukru przestawi w końcu organizm na nowy poziom harmonii. Jeśli przetrwasz pierwszy tydzień – dalej będzie już „z górki”. Ciało dostosuje się do istniejącej sytuacji i przestanie domagać się słodkości. Zamiast tego będziesz mieć ochotę na swoje ulubione zdrowe przekąski. To, czy wytrwasz w tym stanie zależy od Ciebie i Twojego nastawienia.

 

Chcesz wiedzieć więcej? Szukaj tutaj:

Odżywianie dla zdrowia – Paul Pitchford

FitMind. Schudnij bez diet – Klaudia Pingot, Aleksandra Buchholz

 

 

Tagged:

LEAVE A RESPONSE

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You Might Also Like